Reklama

Aktualnie w Polsce diagnozuje się to zaburzenie u 1 dziecka na 300, zaś w Wielkiej Brytanii czy USA 1 na 100 przypadków. Jak widać nie jest to już mały odsetek dzieci jak się kiedyś sądziło, a staje się to problem społeczny. ONZ oficjalnie uznało uznał zaburzenia ze spektrum autyzmu za jeden z najpoważniejszych problemów zdrowotnych świata obok raka, cukrzycy czy AIDS.

Jednak nadal autyzm często bywa nierozpoznawany, a szczególnie nierozumiany przez inne osoby. Często dzieci dotknięte tym zaburzeniem są traktowane jako dzieci sprawiające trudności, źle wychowane, niegrzeczne czy wręcz uchodzą za dziwaków, bo przecież fizyczne nie odbiegają od normy.

Czym jest autyzm?

Autyzm jest całościowym zaburzeniem rozwoju dziecka. To znaczy, że nieprawidłowe funkcjonowanie obserwuje się we wszystkich obszarach rozwoju.

Pierwsze symptomy autyzmu pojawiają się bardzo wcześnie, już u kilkunastomiesięcznych niemowląt, ale zawsze są widoczne przed ukończeniem przez dziecko 3 roku życia. 

Objawy autyzmu dotyczą głównie:

  • nawiązywania kontaktów z innymi ludźmi,
  • umiejętności komunikowania się
  • przywiązania do schematów.

Osoby takie często nie potrafią zrozumieć zachowania innych osób, czy nawiązać z nimi normalnego kontaktu. Choć nie oznacza to, że w ogóle się nie komunikują z otoczeniem. Wiele dzieci używa innych form komunikacji np. gesty, wskazywanie obrazków w specjalnych książkach do komunikacji.

W autyzmie często występuje przywiązanie do jednego wzorca lub rytmu w myśleniu i stereotypowe zachowania, ale również ogromne zainteresowanie wąską dziedziną wiedzy.

Również obiór za pomocą zmysłów jest zaburzony. Często takie dzieci mogą odczuwać swoje ciało jakby nie mieli nad nim pełnej kontroli, pojawiają się problemy z nadwrażliwością zmysłową czy zbyt małym odczuwaniem np.: dziecko nie przepada za przytulaniem lub przeciwnie: podchodzi do każdego i mocno go ściska bądź też samo uwielbia być bardzo mocno przytulane. Jeśli chodzi i zmysł słuchu często można obserwować niechęć do określonych dźwięków, hałasu, bycia w tłumie,

W kontaktach z rodzicem nie patrzy na przedmiot, który mu pokazuje, jak również nie patrzy w oczy, czasem jego spojrzenie jest "obojętne".

W czasie zabaw można zaobserwować, że dziecko bawi się zabawkami w sposób niepokojący, niezgodnie z ich funkcją, bądź preferuje zabawę samotną. Często złości się bądź nie zwraca uwagi, gdy ktoś inny chce do niego dołączyć. Nie odpowiada na uśmiech, nie inicjuje zabaw samo z siebie.

Dlatego rodzicom i osobom z najbliższego otoczenia dzieci z autyzmem ciężko jest na początku zrozumieć samo zaburzenia, a później, kiedy chcą jakoś pomóc często nie wiedzą jak.

Nasi eksperci przygotowali kilka podpowiedzi czym kierować się przy wyborze zabawek dla tych dzieci, by były dla nich atrakcyjne, a także wpływały na ich rozwój.

Pani Arnika Bytner-Siwek pedagog specjalny, terapeuta, doradca rodzinny, trener zwraca uwagę na to, aby: „Wybierając zabawkę dla dziecka z autyzmem, mieć na uwadze poziom funkcjonowania malucha, które pragniemy obdarować. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i preferencji dziecka.  Istotna jest uważna obserwacja samego dziecka – tego co go cieszy, bawi, uspokaja. Ponieważ dzieci z autyzmem wymagają wielopłaszczyznowego wsparcia, przy wyborze zabawki dobrze jest się kierować tym, aby spełniała różne funkcje:

  • dostarczała dziecku przyjemności,
  • uczyła zabawy
  • wszechstronnie stymulowała rozwój, dostarczała pobudzenia wielozmysłowego (motorycznie, percepcyjnie, uwagowo, sensorycznie),
  • zachęcała do interakcji z rodzicem czy drugim dzieckiem (kontakt wzrokowy, wzajemność, wspólne pole uwagi),
  • nie prowokowała autostymulacji (np. głośne, migające zabawki)”

 

I dodaje: „Osobiście polecam moje ulubione zabawki drewniane, wśród których znajdziecie takie do stymulowania funkcji elementarnych (układanki, sortery, klocki konstrukcyjne, przeplatanki), po takie, które można wykorzystać do zabaw wspierających rozwój społeczny i emocjonalny (kuchnie, warsztaty z narzędziami, teatrzyki)”.

Pani Małgorzata Chmielewska psycholog, pedagog autorka i dyrektor merytoryczny MC PROGRAM – programu intensywnej terapii i integracji dla dzieci z autyzmem, na podstawie swojego wieloletniego doświadczenia dzieli zabawki dla dzieci na trzy grupy:

„Pierwsza grupa to zabawki kształtujące motorykę małą, koordynację wzrokowo – ruchową, percepcję, ale także rozumienie mowy a nawet mówienie. W późniejszym okresie do tej grupy dołączają zabawki do zabaw tematycznych, społecznych czy te pozwalające zrozumieć zależności przyczynowo – skutkowe. Wybierając te zabawki musimy uwzględnić naszą rolę w ich wprowadzeniu – krótko mówiąc – zanim dziecko zacznie się nimi posługiwać samodzielnie – musimy je nauczyć, jak robić to prawidłowo.

Druga grupa to zabawki stymulacyjne. Obserwując dziecko, już po krótkim czasie wiemy, jakiego rodzaju stymulacje są dla niego szczególnie atrakcyjne. Część dzieci skupia się na zabawkach wydających dźwięki, inne na błyszcząco – świecących a jeszcze inne na tych o zróżnicowanych fakturach. W tym obszarze należy zwrócić szczególną uwagę, aby dostarczane bodźce nie były zbyt inwazyjne i absorbujące. Część dzieci skupiając się na doznaniach sensorycznych może odcinać się od pozostałych bodźców a tym samym opóźniać swój rozwój. Dlatego przy wyborze zabawek sensorycznych dobrze skonsultować się z terapeutą i udostępniać je dziecku pod kontrolą.

Ostatnia grupa to zabawki zgodne z zainteresowaniami dziecka. Dla młodszych dzieci wyjściowo mogą się one pokrywać z zabawkami stymulacyjnymi, później, w miarę postępów w terapii grupa ta będzie się również powiększać o zabawki z grupy edukacyjnej. To tu znajdą się jednak wszystkie dinozaury, pociągi, auta, garaże czy postacie z kreskówek. Mądre zarządzanie tymi zabawkami pozwoli zwiększyć motywację dziecka i usprawnić jego rozwój. Przy wyborze tych zabawek najważniejsze jest jedno – mają być atrakcyjne dla dziecka a nie dla rodzica”'

Więcej o ekspertach dowiecie się tutaj: 

     

Logo

 

Zobaczcie nasze zestawienie.