Reklama

Przyjemnie trzymać w rekach tak niesamowitą książkę, jaką jest "Miasteczko Mamoko" Aleksandry i Daniela Mizilińskich. Niezwykła książka bez słów. Na jej kartach przemieszczają się mali bohaterowie zajęci swoimi codziennymi sprawami. Każda strona wygląda jak wielka układanka z puzzli. Można ją „czytać” godzinami.

Taki prezentem będą zachwycone już malutkie dzieci. Spodobają się im kolory i malutkie postacie. Grube, utwardzone strony książki sprawią, że książka długo będzie wyglądała jak nowa, nawet jeśli bez przerwy małe paluszki będą przerzucać strony.

Dzieci, które potrafią już mówić z przyjemnością opowiedzą swoje historie o stworkach z książki. Odgadną gdzie się śpieszy Filip Żyraf, skąd przyleciał Zygmunt Kosmiczny, dokąd na spacer z małym Piotrusiem wybiera się Cecylia Dzióbek. Zachwyci ich zgiełk miasteczka i mnóstwo spraw jakie mają jego mieszkańcy.

 

misteczko mamoko książka dla małych i dużuch dzieci

 

Książka pokaże dzieciom ile drobnych szczegółów jest w otoczeniu, po co robimy pewne rzeczy i  dokąd zmierzamy. Opowiadając coraz to nowe historie o narysowanych bohaterach przekażemy dzieciom naszą wizję świata. Wytłumaczymy, że śmieci (które w Miasteczku Mamoko czasem leżą na ulicy) trzeba wrzucać do kosza, nadmuchany balonik może polecieć do chmur a z dziurawego worka mogą wylecieć jabłka.

Dzieci nauczą się budować zdania i tworzyć opowieści. Ich wyobraźnia pięknie rozkwitnie a pomysłowe historie jakie od nich usłyszymy zadziwią nas na pewno.

Wydawnistwo dwie siostry